Przedstawiam Wam dzisiaj bardzo miłą dziewczynkę – Malwinkę. Choć z twarzy wygląda na wesołego i ciekawskiego łobuziaka, ma w sobie także dużo cierpliwości i chęci do współpracy. Właściwie wszystkie szczegóły jej wyglądu oraz ubranek (poza spodenkami) ustaliłyśmy z góry i praca ograniczała się do czasu spędzonego przy maszynie do szycia lub z drutami czy szydełkiem w ręku. Lalka powstała tak szybko i bezproblemowo, że szczerze powiedziawszy nie zdążyłam się nią wystarczająco nacieszyć, a już czas ją pakować! Chyba spieszy się jej do swojej przyszłej mamusi. Zobaczcie jej radosny uśmiech na tym zdjęciu.
Malwinka dostała ode mnie podstawowy zestaw ubranek – koszulkę z krótkim rękawkiem w paseczki, krótkie spodnie, buty oraz sweterek. Choć czerwień może się wydawać nietypowym kolorem dla małych dziewczynek, widziałam na zdjęciu, że jej przyszła mamusia nosi takie ubrania. Sweterek wykonałam z dwóch odcieni wełny i jest zapinany na dwa guziczki. Ponieważ Malwinka ma trafić w ręce młodszego dziecka, starałam się by każda sztuka odzieży była dosyć łatwa w obsłudze – koszulka ma jeden guziczek z tyłu, spodenki gumkę w pasie, a buty wykonałam na szydełku, by nie trzeba ich było wiązać.
Mam nadzieję, że Malwinka zawiezie swojej przyszłej mamusi dużo słońca, gdyż powstawała podczas pięknych letnich poranków.
Lalka ma 41 cm wielkości i została wykonana na zamówienie.
