Z mojej pracowni rusza w świat 44-ty pokrowiec na bęben. Tym razem z motywem smoka. Osobiście bardzo lubię te mityczne stworzenia. Może dlatego, że pierwsze siedem lat swojego życia mieszkałam na ulicy Smoczej. W każdym razie, pomimo tego, że żyję na Ziemi ponad pół wieku (co wydaje się wystarczającym okresem czasu by spoważnieć), nadal lubię słuchać opowieści o smokach i ludziach z nimi związanych. Tak więc praca nad tym pokrowcem była wyjątkową przyjemnością.
Pokrowiec jak wszystkie inne, które wykonałam do tej pory wykonany jest z tkaniny wodoodpornej i usztywniony gąbką tapicerską. Torbę można nosić na ramieniu i w ręce. Z tyłu posiada kieszonkę zapinaną na zamek. Zapraszam do obejrzenia szczegółów na zdjęciach.