Zuzia – lalka szmaciana

Zuzia powstała już kilka dni temu lecz musiała chwilę poczekać na swój sweterek. Ostatnie kilka prac wykonywałam bowiem na konkretne daty – najczęściej urodzinowe, a ona powstawała w tzw. wolnym czasie (wiem, wiem, jestem uzależniona od szycia lalek:)))) W każdym razie Zuzia będzie prezentem dla mojej starszej siostry. Wstyd się przyznać lecz to pierwsza lalka, którą podaruję komuś z najbliższej rodziny (następna będzie dla mamy; jak już wymyślę jak ma wyglądać). Korzystając z okazji, chciałabym nadmienić, że moja starsza siostra regularnie wspiera moją działalność (bardzo Ci za to dziękuję!!!). Kiedy nadchodzi sobota i w okolicach 9-11 dzwoni do mnie telefon, podekscytowana biegnę do telefonu – to pewnie Małgośka. Co tym razem znalazła na ryneczku? Dostałam od niej małego konika na biegunach, kosz plażowy, fotel wiklinowy, sanki, kołowrotek, kilka zestawów krasnoludkowych mebelków – wszystko w lalkowym rozmiarze, idealnym do zdjęć. Cześć tych skarbów już widzieliście, pozostałe na pewno zobaczycie w przyszłości.

Zuzia ma około 40 cm wielkości i uszyta jest z bawełny w jasnym odcieniu cielistym. Wszystkie szwy zostały wykonane bardzo porządnie z myślą o latach użytkowania. Lalka jest lekko podrzeźbiana. Dziewczynka ma brązowe włosy typu mohair, haftowane brązowe oczy i kilka piegów na nosie. Fryzura została ułożona na stałe. Jak wszystkie szyte przeze mnie lalki jest ona wypchana owczym runem. Dziewczynka posiada następujące ubranka: majtki, bluzeczkę, jeansową sukienkę z dużymi kieszeniami, sweterek i buty. Wszystko wykonane jest z wysokiej jakości naturalnych materiałów – szyte, robione na drutach i szydełku. D/08/2015/173

Lalka szmaciana Lalinda Lalka szmaciana Lalinda Lalka szmaciana Lalinda Lalka szmaciana Lalinda

18 komentarze
59 polubień
Prev post: Lalka szmaciana HawajkaNext post: Beatka i Bobo – laleczki z domkiem w walizce

Related posts

Komentarze

  • Kasia

    31 marca 2015 at 17:43
    Reply

    Co za pogodna twarzyczka! Sweterek cudo istne.Jak żywa.

    • Agnieszka
      to Kasia

      9 kwietnia 2015 at 19:00
      Reply

      Dziękuję Kasiu, jestem z tej lalki bardzo zadowolona - jest jednocześnie jak żywa ale też i lalkowata (jeśli rozumiesz co mam na myśli).

  • Aleksandra

    31 marca 2015 at 20:21
    Reply

    Prześliczna,słodka jak mała dziewczynka.Podziwiam bardzo,bardzo i pozdrawiam.

    • Agnieszka
      to Aleksandra

      9 kwietnia 2015 at 19:02
      Reply

      Dziękuję Pani Aleksandro. Lalki zrobione "przez przypadek" tak jak ta, często potrafią pozytywnie zaskoczyć. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś uda mi się zrobić podobną.

  • anita

    1 kwietnia 2015 at 05:54
    Reply

    She has such a sweet face. You Just have to fall in love with her. Wished I could afford her.

    • Agnieszka
      to anita

      9 kwietnia 2015 at 19:03
      Reply

      This sweetie is a gift for my sister but I hope to make similar dolls. Unfortunately even I can't copy my works:)))

  • Barbara Gröger

    1 kwietnia 2015 at 09:03
    Reply

    Kochana Agnieszko, jest przepiekna! Twoja siostra napewo bedzie szczesliwa! Pozdrawiam goraco! Barbara

    • Agnieszka
      to Barbara Gröger

      9 kwietnia 2015 at 19:05
      Reply

      Już dawno Cię nie słyszałam. Dziękuję Barbaro za ten miły komentarz. Lalkę zrobiłam w wolnym czasie, tak od niechcenia. Mam nadzieję, że uda mi się […] WięcejJuż dawno Cię nie słyszałam. Dziękuję Barbaro za ten miły komentarz. Lalkę zrobiłam w wolnym czasie, tak od niechcenia. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze kiedyś zrobić podobną. Mniej

  • winter

    1 kwietnia 2015 at 16:34
    Reply

    such a beautiful and funny happy little girl!

    • Agnieszka
      to winter

      9 kwietnia 2015 at 19:11
      Reply

      Thank you Winter. I didn't know that you follow also my page. Such a comment from a colleague is more than welcome:)))

  • Zuzia

    2 kwietnia 2015 at 04:51
    Reply

    Lalka ma moje imię.

    • Agnieszka
      to Zuzia

      9 kwietnia 2015 at 19:10
      Reply

      Mam nadzieję, że lubisz swoje imię, bo dla mnie Zuzia brzmi bardzo miło.

  • Małgorzata

    3 kwietnia 2015 at 09:14
    Reply

    Zuzia jest piękna - dziękuję.Gdy powstała Maylyn powiedziałam siostrze, że taką mogłabym mieć - i proszę za dwa miesiące urodzinowa niespodzianka. Marzenia się spełniają. […] WięcejZuzia jest piękna - dziękuję.Gdy powstała Maylyn powiedziałam siostrze, że taką mogłabym mieć - i proszę za dwa miesiące urodzinowa niespodzianka. Marzenia się spełniają. Kochana siostrzyczko jestem jedną z wielu Twoich fanek. Gdy siadam przy komputerze a brak mi weny twórczej - najlepszym przerywnikiem jest wizyta na Twojej stronie. Dajesz dużo piękna, radości, miłości i pasji. Zuzia siedzi przy mnie na biurku i przytakuje że tak jest! Szczerze jeszcze raz dziękuję że jesteś i kocham Cię. Mniej

    • Agnieszka
      to Małgorzata

      9 kwietnia 2015 at 19:09
      Reply

      Dziękuję! Więcej przy okazji spotkania, ha ha:)))

  • Lucyna

    4 kwietnia 2015 at 20:01
    Reply

    Następne cudowne dzieło Pani rąk :) Zuzia jest prześliczna :) Pozdrawiam serdecznie

    • Agnieszka
      to Lucyna

      9 kwietnia 2015 at 19:08
      Reply

      Dziękuję Pani Lucyno. Naprawdę doceniam, że pisze Pani te kilka miłych słów pod każdą pracą. Wiem, że nawalam jeśli chodzi o odpowiedzi lecz proszę mi […] WięcejDziękuję Pani Lucyno. Naprawdę doceniam, że pisze Pani te kilka miłych słów pod każdą pracą. Wiem, że nawalam jeśli chodzi o odpowiedzi lecz proszę mi wierzyć, że czytam wszystko uważnie. Z uśmiechem na twarzy. Mniej

  • Agata

    12 czerwca 2015 at 12:31
    Reply

    Znalazłam Cię na Pinterescie u jakiejś Niemki i mój zachwyt nie ma granic. Idę zwiedzać resztę bloga. Czy taką lalkę można u Ciebie kupić?

    • Agnieszka
      to Agata

      17 lipca 2015 at 15:43
      Reply

      Witam, bardzo dziękuję za miłe słowa! Jeśli chodzi o możliwość zakupu - szyję mniej więcej jedną lalkę tygodniowo, czyli 50-60 w ciągu roku. W większości […] WięcejWitam, bardzo dziękuję za miłe słowa! Jeśli chodzi o możliwość zakupu - szyję mniej więcej jedną lalkę tygodniowo, czyli 50-60 w ciągu roku. W większości są to prace wykonywane na zamówienie. Jednak co najmniej do końca tego roku nie przyjmuję zamówień, gdyż cały czas nie zrealizowałam jeszcze tych z ubiegłego roku. Zapraszam na gotowe prace - co najmniej raz w miesiącu szyję lalkę do kupienia od ręki. Informacje o nich pojawiają się w ramce Plany na pierwszej stronie oraz firmowym Facebook-u (Lalinda). Pozdrawiam Agnieszka Mniej

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*

O mnie

Witam, mam na imię Agnieszka, z zawodu jestem plastykiem. Mieszkam w Warszawie razem z mężem i synem. Od 2012 roku pełnoetatowo zajmuję się szyciem unikatowych lalek z naturalnych materiałów. Tworzenie zabawek to moja pasja! Zapraszam do oglądania!

Najnowsze wpisy
Archiwa
Najpopularniejsze wpisy