Jestem na wakacjach na północy Polski. Lato jest dla mnie okresem ładowania baterii. Od wielu lat, wyjeżdżam na półtorej miesiąca poza Warszawę, by nacieszyć się kontaktem z naturą – spacerami po lesie, wyprawami rowerowymi, pływaniem, czy wreszcie zbieraniem ziół. W tym czasie szyję, jednak dużo mniej. Priorytetem jest ruch, wypoczynek i oglądanie tych wszystkich pięknych widoków, które mam nadzieję zaszywam potem w swoje lalki. Lubię takie priorytety! Dlatego prace powstają w dużo większych odstępach czasowych. Dzisiaj przedstawiam Wam pierwszą wakacyjną damę – Idę. Dziewczynka ma 48 cm wielkości i jest bardzo świetlistą postacią – ma jasny odcień skóry, kremowe naturalne loki i białą bawełnianą sukienkę we wzory. Z charakteru Ida także jest świetlista – ma w sobie dużo empatii i cierpliwości. Ze zrozumieniem, wręcz z uśmiechem na twarzy, dawała mi wolne każde popołudnie na włóczęgę po okolicy. Nie zabierałam jej ze sobą na te wyprawy. Chciałam, żeby do nowego domu też dojechała taka czysta…
Lalka została wykonana dla dorosłej osoby, dlatego dostała te piękne kręcone włosy. Oczywiście można je stylizować lecz należy to robić z uwagą. Ida pojedzie do domu w ubrankach widocznych na zdjęciach – sukience, która ma ozdobny karczek oraz jest wykończona koronką, krótszych leginsach oraz wykonanej na szydełku zielonej pelerynce. Jeśli chodzi o dodatki – buty i torebka powstały z zielonej skórki, a opaska na włosy z niebieskimi kwiatkami to oczywiście szydełkowa robota. Całość wygląda letnio i delikatnie, nieprawdaż?
Zobaczcie jeszcze zbliżenie jej twarzy.