Laleczki biedroneczki

W swojej lalkowej karierze wykonałam już kilka biedronkowych prac – biedronkowe laleczki w pasujących torebeczkach, biedronki – postacie do zestawu w walizce oraz jako lalkę dla lalki, biedronkowe ubranka, krasnala w charakterystycznym kropkowanym stroju, czy wreszcie szydełkowe kwiatki i broszkę z tymi sympatycznymi owadami. Wiele z tych prac znalazło się u jednej osoby – przemiłej Pani Joanny. Choć nie mam w zwyczaju opisywać swoich klientów, wiem, że Pani Joanna nie obrazi się, że wspominam o jej kolekcji. Jej fascynacja jest dla mnie niemałym wyzwaniem – co jakiś czas mam bowiem wymyślić nową biedronkową pracę, która dołączy do Jej owadziej rodziny. Tym razem postanowiłam zrobić Pani Joannie niespodziankę i uszyłam od razu dwie laleczki. Większą „przebraną” za siedmiokropkę oraz jej maleństwo. Małe lalki same z siebie wyglądają już sympatycznie, a te „owadzie” z pełnym zaangażowaniem pchające prawdziwy wiklinowy wózek w szczególności. Nieprawdaż?

Większa laleczka ma około 20 cm wielkości i uszyta jest z bawełny w ciepłym cielistym kolorze. Wszystkie szwy zostały wykonane bardzo starannie z myślą o latach użytkowania. Lalka wykonana jest techniką waldorfską. Laleczka biedroneczka ma mohairowe włoski ułożone we fryzurę na stałe, wyszywane brązowe oczy oraz kilka piegów na małym nosie. Jak wszystkie szyte przeze mnie lalki wypchana jest owczym runem. Mała laleczka (6 cm) została wykonana mieszanymi technikami – tradycyjnego formowania waldorfskiego oraz filcowania na sucho. Większa dziewczynka ma następujące ubranka: majtki, sukieneczkę w serduszka, robiony na drutach biedronkowy „fartuszek”, czarne butki oraz opaskę z „czułkami”. Wszystko wykonane jest z naturalnych materiałów – szyte i robione na drutach i szydełku. Laleczki zostały wykonane na zamówienie.