Tak, tak. To znowu ten sam uśmiechnięty rudziasek. Jednak tym razem w ubrankach różowo-pomarańczowych. Jeśli chodzi o mnie, to pomysł zamawiającego, aby dodać dwukolorowe buty, uważam za świetny! Teraz Petronella ma nie tylko dwie różne skarpetki, ale i dwa inne buty. Oto najnowsza Lalinda z nieodłączną małpką.