Wszystkie pokrowce, które wykonuję powstają na zamówienie. Dlaczego? Ponieważ bębny są różnej wielkości. Nawet jeśli średnica jest taka sama, to wysokość ramy może być inna (co oznacza inną szerokość pokrowca). Nie projektuję tych pokrowców. Wzór przesyła mi Zamawiający. Moją rolą jest przerobienie otrzymanego wzoru na motyw możliwy do odtworzenia w tkaninie. Od jakiegoś czasu stało się to dużo trudniejsze, ponieważ obrazki jakie dostaję często są tworzone przez sztuczną inteligencje. Są pełne kolorów i ozdobnych szczegółów. O włączeniu farb do produkcji pokrowców myślałam już wcześniej. Jestem z wykształcenia plastykiem, więc stwierdziłam, że może po bardzo długiej przerwie nadszedł czas, by wrócić do farb. I oto jest. Pierwszy malowany pokrowiec z motywem fantazyjnego kolibra. Co sądzicie o tym pomyśle?



