Pokrowce widoczne na zdjęciach powstały na zamówienie. Choć w ostatnim czasie uszyłam ich już kilka, te okazały się nie lada wyzwaniem. A to dlatego, że bębny, które będą w nich trzymane są większe, zarówno ich średnica jak i wysokość. Oznaczało to konieczność użycia innego usztywnienia (z pięciomilimetrowego filcu przeszłam na półtoracentymetrową pianę tapicerską, zaliczyłam też nietrafiony zakup usztywniacza, który okazał się zwyczajnie zbyt ciężki) oraz umieszczenie zamka w innym miejscu. Naprawdę nie wiem ile warstw różnych materiałów jest w tych pokrowcach. Trudności dotyczyły też zakupu zamka zbieżnego, takiego jaki używany jest w walizkach czy plecakach. Nie udało mi się znaleźć w brązowym kolorze. Mam nadzieję, że mimo wszystko pokrowce spodobają się nowym właścicielom.
Motyw ozdobny to celtyckie Drzewo Życia.