Szydełkowe króliczki chciałam zrobić już od dłuższego czasu. To wdzięczny temat zarówno dla robiącego jak i dziecka. Zestaw widoczny na zdjęciu składa się z dębowej klatki, zamykanej na haczyk, robionego na szydełku „siana”, stanowiącego wyściółkę w klatce, dwóch króliczków i czterech marchewek.
Króliczki zostały najpierw wyfilcowane na sucho, a potem „obszydełkowane” wełną. Do ich zrobienia użyłam angory, czyli wełny z królika. Dzięki temu są miłe, puszyste i miękkie w dotyku. Pozostałe części zestawu zostały zrobiona także na szydełku – wyściółka z wełny gobelinowej w pięknym odcieniu zieleni, marchewki zaś z bawełny. Dębowa klatka jest dziełem niezawodnego pana Janusza. Nie zapomniał on nawet zrobić okienka w ścianie, by królikom nie było za duszno:)))
Zestaw został wykonany na zamówienie.
Komentarze
Agata
Już mogła Pani podarować sobie wełnę z agory. To niczego dziecka nie uczy, tylko hodowania i cierpienia królików z których te włókno pochodzi. Proszę się […] WięcejJuż mogła Pani podarować sobie wełnę z agory. To niczego dziecka nie uczy, tylko hodowania i cierpienia królików z których te włókno pochodzi. Proszę się nad tym zastanowić. Mniej