Pościel lniana

Tym razem trochę prywaty lecz nie mogłam się oprzeć pokusie by Wam tego nie pokazać! Choć mam prawie 50 lat, nadal dostaję prezenty od mojej od kochanej Mamy. Tym razem postanowiła podarować mi lnianą pościel, o której myślałam od jakiegoś czasu. Oczywiście jak się okazało, takiej dla mnie jeszcze nie wyprodukowali:))) i postanowiłam uszyć ją sobie sama. Po wielogodzinnych przeglądaniach stron, zdecydowałam się na zakup nieco grubszej lecz zmiękczonej tkaniny w kolorze naturalnym. Uszyłam sobie zestaw – prześcieradło, poszewkę na kołdrę oraz poduszkę.

Po uszyciu poduszki poczułam twórczą wenę by ozdobić ją haftem. No wiecie, po całym tygodniu szycia, trzeba przy czymś odpocząć, nieprawdaż? A cóż może lepiej relaksować niż praca z igłą w ręku? Oczywiście haft nie mógł być zbyt duży, bo chociaż lubię paprotki, wole nie budzić się z jej odciskiem na policzku:)))

I tak w jednym rogu znajduje się większy liść paproci, zaś naprzeciwko malutka kompozycja z pączkami oraz listkami.

Oczywiście nie byłabym sobą, gdyby tył nie był równie ładny – ozdobne guziki wykonane są palmy kokosowej. Mówię Wam, w takiej pościeli śpi się inaczej!

12 polubień
Prev post: Bobo – szmaciany wegański niemowlaczekNext post: Nika i Nela – szmaciane siostry

Related posts

O mnie

Witam, mam na imię Agnieszka, z zawodu jestem plastykiem. Mieszkam w Warszawie razem z mężem i synem. Od 2012 roku pełnoetatowo zajmuję się szyciem unikatowych lalek z naturalnych materiałów. Tworzenie zabawek to moja pasja! Zapraszam do oglądania!

Najnowsze wpisy
Archiwa
Najpopularniejsze wpisy