Poznajcie siostrę Leona (ostatniej lalki, którą uszyłam). Ariana choć jest młodsza, jest dużo większa oraz cięższa od swojego szmacianego braciszka. Mierzy bowiem 53 cm i waży ponad 1 kg. Lalka nie dostała ode mnie ubranek, ponieważ powinny na nią pasować stroje ze sklepu w rozmiarze dla wcześniaków. Do domu pojedzie w kolorowej flanelowej pieluszce, wykonanych na drutach bucikach oraz opasce na głowie (żeby nie było wątpliwości, że to dziewczynka:))) Zobaczcie nowego członka lalindowej rodziny na zdjęciach.
W odróżnieniu od swojego brata, Ariana pojawiła się na tym świecie z dłużą ilością włosków. Wyhaftowanie ich zajęło mi wiele godzin pracy.
Chcecie zobaczyć rodzeństwo razem? Oto Ariana i Leon obok siebie. Dodam, że oba niemowlaki różnią się także odcieniem skóry. Dziewczynka ma „opalony” odcień skóry.
I ostatnie zdjęcie dzisiejszej bohaterki.