Praca nad Emilką upłynęła mi szybko, miło i spokojnie. A to dlatego, że Emilka taka właśnie jest – miła i spokojna. To lalka do zabawy, przytulania i wysłuchiwania dziecięcych sekretów. Bardzo chętnie będzie brała udział w przyjęciu dla lalek lecz z drugiej strony nie obrazi się też jeśli będzie zmuszona wszystko obserwować z półki. To stara doświadczona „lalkowa dusza”. Chociaż rzadko szyję zabawki z moherowymi włosami, tym razem nie potrafiłam się oprzeć. Od początku chciałam by Emilka wyglądała dziecięco – stąd pomysł na „mysie ogonki”. Sukienka została wybrana przez zamawiającego, ja dodałam jedynie pasującą do niej pelerynkę. Gdyby ktoś z Was dociekał skąd wzięły się na niej kwiatki – spieszę donieść, iż wycięłam je i naszyłam z tej samej tkaniny z której uszyty jest dół sukienki (gdyby któraś Pani chciała zrobić coś podobnego, to radzę najpierw podkleić wycinane elementy fizeliną). Mam nadzieję, że nowo powstała „stara lalkowa dusza” pozostanie ze mną w regularnym kontakcie (całe szczęście kraina wyobraźni oferuje bezpłatne dożywotnie połączenia dla lalek i tych wszystkich którzy czują się z nimi związani:)))) PS. Z pewnego źródła wiem, że lalki nie zdradzają zasłyszanych sekretów, więc spokojnie można Emilce zdradzać wszystkie tajemnice. Na pewno nic do mnie nie dotrze.
Emilka ma około 40 cm wielkości i uszyta jest z bawełny w ciepłym odcieniu cielistym. Wszystkie szwy zostały wykonane bardzo porządnie z myślą o latach użytkowania. Lalka zrobiona jest techniką waldorfską. Dziewczynka ma moherowe włosy i haftowane ciemno niebieskie oczy. Fryzura została ułożona na stałe. Jak wszystkie szyte przeze mnie lalki jest ona wypchana owczym runem. Dziewczynka posiada następujące ubranka: majtki, sukienkę, beret, rajstopy, pelerynkę i buty. Wszystko wykonane jest z wysokiej jakości naturalnych materiałów – szyte i robione na szydełku. Emilka jest lalką szytą na zamówienie. D/04/2015/170
Komentarze
Krystyna
Emilka jest prześliczna. Jednak lale waldorfskie to prawdziwe lale z duszą. Tak jest. Emilka jest miła, naturalna, ma ładną buzię (rysy, oczy, włoski). Kochana lala Pani […] WięcejEmilka jest prześliczna. Jednak lale waldorfskie to prawdziwe lale z duszą. Tak jest. Emilka jest miła, naturalna, ma ładną buzię (rysy, oczy, włoski). Kochana lala Pani Agnieszko. Mniej
Agnieszka
to Krystyna
Pani Krystyno, wiem, że czuje Pani szczególny sentyment do tych "zwykłych" lalek. Widać to także w Pani pracach - są nostalgiczne, piękne i poruszające wyobraźnię. […] WięcejPani Krystyno, wiem, że czuje Pani szczególny sentyment do tych "zwykłych" lalek. Widać to także w Pani pracach - są nostalgiczne, piękne i poruszające wyobraźnię. Bardzo lubię oglądać Pani prace. Mniej
Krystyna
to Agnieszka
Bardzo dziękuję. Jest Pani niezmiernie miła. Jeśli chodzi o lalki waldorfskie - tego, że są niezwykłe dowiedziałam się od Pani, i ciągle się tego uczę oglądając […] WięcejBardzo dziękuję. Jest Pani niezmiernie miła. Jeśli chodzi o lalki waldorfskie - tego, że są niezwykłe dowiedziałam się od Pani, i ciągle się tego uczę oglądając kolejne Pani kreacje. A lalki artystyczne - myślę, że to jest kolejny naturalny krok w rozwoju artystycznym. Wymaga on chyba jednak bardziej skomplikowanych technik i dużej wiedzy i talentu. Tak mi się wydaje. Chociaż wrażliwość twórcy zostaje niezmieniona. Dlatego Pani lalki artystyczne są dla mnie rozpoznawalne i zawierają w sobie "to coś" co jest widoczne w każdej Pani lalce (wrażliwość, delikatność, naturalność, prawda, piękno - coś w tym stylu, nie chciałabym zabrzmieć pompatycznie). Pozdrawiam Mniej
Agnieszka
to Krystyna
Dziękuję Pani Krystyno, odnosząc się do kwestii lalek artystycznych - nie wiem czy jest to naturalna kolej rzeczy. W moim przypadku jest to jednocześnie chęć […] WięcejDziękuję Pani Krystyno, odnosząc się do kwestii lalek artystycznych - nie wiem czy jest to naturalna kolej rzeczy. W moim przypadku jest to jednocześnie chęć powołania do życia konkretnych postaci (takie również mam głowie), chęć sprawdzenia się w czymś trudniejszym, ale i schodząc na ziemię - zwyczajnie - wymóg rynku. Od jakiegoś czasu większość lalek sprzedaję zagranicę i czuję, że co jakiś czas powinnam wykazać się bardziej ambitną pracą. W tej chwili bardzo dużo osób próbuje robić takie lalki - z lepszym lub gorszym skutkiem. Jeśli chodzi o mnie na pewno nie przejdę na lalki artystyczne lecz z drugiej strony cały czas szukam swojej lalki podrzeźbianej. Pozdrawiam Agnieszka Mniej
kasia
Znowu upiększyłaś świat.Nowy model sukieneczki?Pracowite aplikacje.Cudo.Jeszcze tylko brakuje w komputerach takiej funkcjonalności żeby można było wyjąć z ekranu i przytulić. A moja eskimoska księżniczka Sedna gotowy […] WięcejZnowu upiększyłaś świat.Nowy model sukieneczki?Pracowite aplikacje.Cudo.Jeszcze tylko brakuje w komputerach takiej funkcjonalności żeby można było wyjąć z ekranu i przytulić. A moja eskimoska księżniczka Sedna gotowy nareszcie.prześlę zdjęcia. Mniej
Agnieszka
to kasia
Kasiu, Ty to potrafisz czarować, ale tak czy owak to bardzo miłe.
Moni3ka
Emilka jest nieziemska. Serce wlozone w lalke, widac w kazdym szczegole. A takie ciuszki, to zyczylabym dla swojej corki;) Piekna stylizacja!
Agnieszka
to Moni3ka
Bardzo dziękuję za ten miły komentarz. Każdą lalkę staram się szyć najlepiej jak potrafię.
Emilka
Lalka ma moje imię.
Agnieszka
to Emilka
Emilka to bardzo ładne imię. Mam nadzieję, że też je lubisz.
Lucyna
Emilka jest piękna i taka dziewczęca :) delikatna :) Na pewno nowa mama będzie zachwycona :) :) Pozdrawiam serdecznie :) :)
Agnieszka
to Lucyna
Dziękuję Pani Lucyno. Zdradzę, że Emilka trafiła do Pani, która zajmuje się fotografią dziecięcą - mam więc nadzieję, że zobaczę ją na jakimś zdjęciu.