Ostatnie tygodnie upłynęły mi na tworzeniu małych niemowlaczków. Dwa pierwsze miały pokoiki w walizeczce, ostatniemu uszyłam nosidełko. Mała Nina dostała ponadto ubranka na zmianę i grzechotkę. I to na razie tyle jeśli chodzi o mini niemowlaczki. Trzy podobne lalki pod rząd, to szczyt mojej cierpliwości. Nie mogę się już doczekać pracy nad większą i starszą postacią. Szycie maleństw wymaga wyjątkowego skupienia i dbałości o detale. Wiele ubranek trzeba wykończyć ręcznie, choćby dlatego, że stopka w maszynie jest na nie za duża. Jednak na pewno do nich wrócę.
Nina, podobnie jak jak jej poprzedniczki ma ok. 20 cm. Twarz niemowlaczka została lekko podrzeźbiona metodą filcowania na sucho. Dziewczynka ma brązowe haftowane włosy i niebieskie oczy. W zestawie oprócz lalki znajduje się nosidełko z poduszką i kocykiem, ubranka (dwie pieluszki, bluzeczka, spodenki, sukienka, sweterek, czapka i buty) i grzechotka – zajączek. Wszystko wykonane jest z wysokiej jakości naturalnych materiałów.
Komentarze
Monika
Przeurocza. Az ma sie natychmiast ochote do zabawy. Pozdrawiam
Agnieszka
to Monika
Dziękuję! Małe laleczki laleczki mają w sobie to COŚ, nieprawdaż? Pozdrawiam Agnieszka