Przedstawiam Wam lalindową śpiącą królewnę – Tolę. Niemowlaczek ma opalony odcień skóry, krótkie haftowane brązowe włoski oraz lekki uśmiech na twarzy. Chyba śni jej się coś miłego:))) A tak na poważnie – to dawno nie szyłam niemowlaczka i to na dodatek z zamkniętymi oczami. Lalka, gdyby ją zmierzyć po krzywiznach, jest całkiem spora ponieważ ma ok. 48 cm, a położona w łóżeczku ze zgiętymi nóżkami ok. 42-43 cm. Tola pojedzie do nowego domu z ubrankami na zmianę. Zobaczcie ją i jej garderobę na zdjęciach.
Tutaj na koszulkę założona jest fioletowa sztruksowa sukienka.
Poniżej ma jeszcze na sobie dodatkowe ciepłe wełniane wdzianko oraz czapeczkę, także w odcieniach fioletu.
A na przebranie śpiochy, wykonane z welurowej miękkiej bawełny.
Bawełna, sztruks, wełna z angory, wełniana tkanina na płaszczyk plus wiele godzin pracy – oto zestaw dla Toli.